Konferencyjny dress code - co oznacza business casual?

Jeśli nie styl formalny, to co? Nie zawsze na konferencji musisz być pod krawatem albo cały/a w szarościach. Inną opcją jest styl business casual/smart. Co na siebie włożyć przed konferencją, żeby było bardziej swobodnie? Oto rozkodowany business casual!

Odpowiedni strój na event – czyli jaki?

Zanim sięgniemy po praktyczne wskazówki, podkreślamy – event eventowi nierówny. Co innego służbowa konferencja, co innego bankiet czy wyjazd integracyjny. Jednak ubrania, które sprawdzą się na poszczególne okazje, mają wspólny mianownik – wygoda! Bez niej narażacie się na dyskomfort, a wiadomo, że dyskomfort = brak koncentracji, gorszy nastrój i mniejsza pewność siebie. Nie możecie sobie na to pozwolić – to psuje networking! A podczas bankietu – dobrą zabawę!

W czynnik "wygoda" wpisuje się też to, czy będzie Wam w danym ubraniu ciepło, czy zimno. Pamiętajcie, że najprawdopodobniej wybieracie się do klimatyzowanego pomieszczenia. Jeśli jest zima, nie ma problemu – temperatura w środku będzie optymalna, więc skupcie się, by wybrać wystarczająco ciepły płaszcz. Jeśli jest lato, weźcie pod uwagę, że w sali może być sporo chłodniej niż na zewnątrz, więc nawet jeśli synoptycy zapowiadają upały, weźcie ze sobą sweter lub marynarkę. Panowie, na wszelki wypadek załóżcie podkoszulki. Gdyby okazało się, że jest cieplej, niż się spodziewaliście, unikniecie krępujących plam pod pachami.

Jest jeszcze jedna bardzo ważna rzecz – Wasze ubrania muszą być czyste, bez dziur, bez wystających nitek i porządnie wyprasowane. Strój to wizytówka. Nawet jeśli nie jest markowy, to jego stan świadczy o Waszej dbałości o wygląd. Zwróćcie też uwagę na rozmiar – nic tak nie niszczy stylizacji jak zbyt duże lub za małe ubrania.

I pamiętajcie, jeśli oczekiwania wobec Waszego stroju nie zostały sprecyzowane na zaproszeniu, możecie po prostu o to zapytać organizatora! Informacja o stroju umieszczana jest zazwyczaj w lewym dolnym rogu zaproszenia.

Między luzem a elegancją – czym jest business casual

Skupmy się na tym, co najtrudniejsze, czyli na niedookreślonym stylu business casual, który jest rozwiązaniem idealnym na niektóre spotkania w nieco luźniejszych ramach niż te formalne. Niby to proste – nie wizytowy garnitur, ale też nie shorty. Proste, a jednak trudne, bo jeśli ani jedno, ani drugie, to co? Business casual daje nam sporo swobody. To oznacza, że panowie mogą zdjąć krawaty, a panie włożyć buty z odkrytym palcem i koszulę w jaskrawym kolorze. Co więcej? Oto krótki poradnik dla pań i panów, jak być jednocześnie i smart, i business.

Business casual dla panów

Marynarka: Nie jest koniecznością, ale jest dobrze widziana. Nieźle sprawdzą się tu modele mniej formalne, a bardziej codzienne – zwróć uwagę na tkaninę, to ona decyduje o stylu marynarki. Bawełniane, w kolorze (stonowane barwy), bez podszewki, będą idealnym wyborem.

Sweter: Jeśli nie czujesz się dobrze w marynarce (a szkoda, nie ma faceta, który by źle w marynarce wylądał) możesz sięgnąć po sweter. Najlepsze będą te proste – gładkie lub z delikatnym wzorem z wełny lub bawełny. Niezbyt grube, rozpinane lub w serek, ewentualnie rozpinane pod szyją. Zwróć uwagę na stan ubrania – swetry lubią się mechacić!

Koszula: Tu absolutny "must wear". Możesz zaszaleć – odwieś białą koszulę do szafy i wybierz coś w kolorze. Byle nie jaskrawym w palemki – ta opcja to raczej holiday casual :) W business casual wpisują się koszule taliowane i nieklasyczne. Zdecydowanie nie wybieraj z koszul z krótkim rękawem – te od dawna są passe, zdecydowanie lepiej wygląda długi, podwinięty rękaw.

Spodnie: Spodnie od garnituru odpadają, uff. Ale co dalej? Dopuszczalne są jednolite, ciemne dżinsy o prostym kroju. Możesz wybrać też chinosy lub sztruksy raczej w ciemnym kolorze. Odcienie granatu, butelkowej zieleni, brązu oraz szarości będą strzałem w dziesiątkę. Pamiętaj o odpowiedniej długości spodni – nogawka powinna kończyć się na górnej części buta lub odrobinę na niego nachodzić. Wybierając spodnie, musisz dopasować je do reszty ubrania – jesli planujesz założyć marynarkę, koniecznie sprawdź, czy kolory ze sobą grają.

Buty: Na tym elemencie garderoby nie można oszczędzać. Buty robią wizerunek. Jeśli je źle dobierzesz, cała reszta stylizacji nie zagra. Wpadka przy wyborze koszuli czy swetra nie boli tak bardzo jak wpadka obuwnicza. Dlatego pamiętaj – buty muszą być idealnie czyste i niezniszczone. To raz. Dwa: nigdy nie sportowe! Trzy: najlepiej skórzane lub zamszowe, mogą być mokasyny. W stylu business casual dopuszczalne są również inne kolory poza czarnym i brązem, ale muszą być raczej stonowane.

Dodatki: Zawsze – pasek. Mile widziany będzie zegarek. Jeśli marynarka – to z dobrze dobraną poszetką.

Business casual dla pań

Koszule i bluzki: Nigdy nie odsłaniaj dekoltu, pleców oraz brzucha. Szykując się na konferencję, nie musisz wybrać koszuli, ale wiedz, że business casual pozwala na więcej niż styl formalny – możesz wybrać bluzkę w odważniejszym kolorze niż stonowane szarości czy pastele, możesz ją wypuścić ze spodni. Jeśli chcesz podkreślić talię, możesz ozdobić ją kolorowym paskiem. Jeśli jednak masz dość koszul, przed Tobą cała masa możliwości – możesz wybrać gładki dopasowany t-shirt, bluzki z delikatnych materiałów w niekrzykliwe wzory, za to w intensywnych kolorach będą dobrym wyborem.

Spódnica/sukienka: Zasada jest prosta – nie krótsza niż rąbek przed kolano. Raczej ołówkowa, nie plisowana. Zdecydowanie nie nadmiernie obcisła, ale i niezbyt obszerna. Spódnica powinna być elegancka, raczej gładka, bez głębokich rozcięć. Zrezygnuj z sukienek i spódnic typowo letnich. Możesz natomiast wybrać dopasowaną do figury sukienkę z jednolitego, gładkiego materiału lub z delikatnym wzorem. I jeszcze jedno! Bez względu na pogodę – nie zapomnij o rajstopach lub pończochach!

Spodnie: Klasyczny krój, elegancja – konieczność. Zaszaleć można z tkaninami. Nie muszą być nudne, jednokolorowe i gładkie, mogą mieć wzory i intensywne kolory pod warunkiem, że dobierzesz do nich stonowaną, najlepiej gładką, górę. Wybór szerokości nogawki pozostawiamy Tobie – wiele zależy od tego, jaką masz figurę, więc w tej kwestii masz dowolność. Polecamy zrezygnować z dzwonów i płytkich biodrówek :)

Marynarka/sweter: Żakiet, tak jak w przypadku męskiego wydania business casual, nie jest koniecznością. Zamiast niego możesz wybrać sweter – najlepiej typu cardigan, może być bliźniak. Ważne, żeby nie był za duży! Jednak marynarek z przeznaczeniem do noszenia na co dzień jest obecnie duży wybór i szkoda z niego nie skorzystać. Żakiety ładnie podkreślają talię, a ubrane do zwykłych spodni i prostej bluzki powodują, że wyglądamy elegancko. Poza tym możesz pozwolić sobie na intensywny kolor, co w szaro-pastelowej rzeczywistości business formal nie jest możliwe.

Buty: Idealne będą czółenka i półbuty na niewielkim obcasie, dopuszczalne są też baleriny i buty z odkrytym palcem. Buty mogą mieć odważny kolor, ważne, żeby były wygodne, niezniszczone, czyste i niezbyt wyzywające. Zapomnij o japonkach, sandałach i tenisówkach.

Dodatki: W tej kwestii kobiety mają ogromne pole popisu. Biżuteria, torebki, paski – jak najbardziej na tak, mogą być nieco bardziej kolorowe, ale raczej lekkie. Zasada, której trzymaj się, wybierając dodatki, to spójność z resztą stroju i powściągliwośc przy dobieraniu wzorów.  

Styl nieformalny, w przeciwieństwie do business formal, daje Ci większą możliwość pokazania swojej osobowości, więc szkoda byłoby z tej okazji nie skorzystać. Zwłaszcza że również strojem budujesz markę osobistą.

Zdj. Pixabay, Pinterest