Konferencje.pl / Artykuły / know-how: Wypada nie wypada - czyli konferencyjny Dress Code
know-how: Wypada nie wypada - czyli konferencyjny Dress Code
Konferencja za pasem. Co na siebie włożyć? Okazuje się, że to retoryczne pytanie zadają sobie nie tylko kobiety ale coraz częściej także mężczyźni głowią się nad tym co wybrać z szafy na taką okazję. Jak echo pobrzmiewają w głowie słowa „business code”. Pozostaje wątpliwość czy zawsze są właściwie interpretowane? Coraz większą wagę przykładamy do właściwego ubioru, bo liczymy się z faktem, że powiedzenie „jak nas widzą tak nas piszą” może okazać się prawdziwe. Również nasza ocena współuczestników konferencji bywa coraz bardziej surowa.
Elegancki i schludny strój znacznie pomaga przełamać pierwsze lody. Ubiór ma duże znaczenie przy nawiązywaniu kontaktów biznesowych, również podczas konferencji – twierdzi Małgorzata Saadani z firmy ANCCommunications - przede wszystkim jako element tzw. pierwszego wrażenia. Jednocześnie jest częścią szeroko rozumianego wizerunku osobistego i profesjonalnego – dodaje. Druga szansa na wywołanie pozytywnego pierwszego wrażenia nie powtórzy się, dlatego warto poświęcić temu zagadnieniu trochę uwagi.
Według Marii Bnińskiej, Dyrektora Marketingu i PR w Ernst Young, konferencje można podzielić na dwa rodzaje - takie, na których spotyka się świat biznesu i takie, na których spotyka się świat nauki. Na tych pierwszych - jak sama nazwa wskazuje - obowiązuje po prostu strój biznesowy. Na konferencjach naukowców dopuszczalny jest strój nazywany "business casual", czyli po prostu luźniejsze podejście do stroju biznesowego (bez krawata). Business Code – tłumaczy Bnińska - to strój biznesowy, określany również jako Smart. Dla mężczyzn obowiązkowym strojem biznesowym jest garnitur. Najpowszechniejsze kolory to popielaty, szary, ciemny grafit, granat, ciemny brąz oraz czerń, ale ta jest zarezerwowana raczej na wieczorowe spotkania. Krawaty w stylu business nie powinny być zbyt wzorzyste i krzykliwe.
Dla kobiet strój biznesowy oznacza spódnicę i żakiet, spodnie z żakietem oraz sukienkę – jedna z trzech możliwości do wyboru. Kolana i ramiona powinny być zawsze zakryte. Biżuteria nie może być zbyt krzykliwa. Pantofle noszone do stroju biznesowego powinny zakrywać całą stopę. Często warunki ubioru dyktuje pora roku. Różnić się może materiał i kolory strojów biznesowych, a także obuwie. Zima to okres grubych materiałów i ciemnych barw, natomiast latem wszystko jest lżejsze – jaśniejsza kolorystyka i delikatniejsze dzianiny. Jasny garnitur powinien iść w parze z jasną koszulą. Dopuszczalne są również lżejsze kobiece pantofle – z odkrytą piętą lub palcami.
Business casual to luźniejszy strój biznesowy. W przypadku mężczyzn podstawową cechą jest brak krawata. W stylu business casual najczęściej noszone są spodnie typu „chinos”, koszula, mniej formalna marynarka i buty typu mokasyny. Dopuszczalne są dżinsy, ale klasyczne, proste, ciemnoniebieskie lub czarne oraz sztruksy – objaśnia Maria Bnińska. Kobiety natomiast mogą zrezygnować z żakietu na rzecz samej bluzki koszulowej lub zastąpić go swetrem. Spódnice mogą być bardziej wzorzyste i kolorowe, ale długość pozostaje bez zmian – za kolana. Dopuszczalne są dżinsy, ale tylko proste, klasyczne – ciemnoniebieskie. Pantofle w stroju biznesowym luźnym są takie same jak w stroju biznesowym.
Istnieją szeroko stosowane zasady, których warto się trzymać. To co dla jednych jest oczywiste dla innych może okazać się tajemnicą. Na przykład tak, wydawałoby się, prozaiczna rzecz jak skarpety u mężczyzn. Kolorystycznie muszą być dobrane do butów i spodni i powinny być na tyle wysokie by nie odsłaniały nogi przy założeniu nogi na nogę. By stwierdzić, że nie dla wszystkich jest to takie klarowne, wystarczy dyskretnie rozejrzeć się podczas najbliższej konferencji.
autor: Paulina Król